Eutanazja budzi ogromne emocje nawet w krajach, w których obywatele określają się liberałami i nie wykazują tak wielkiego przywiązania do wartości religijnych. W Polsce jest zakazana, ale coraz więcej państw na świecie decyduje się wprowadzić taką opcję do swoich kodeksów prawnych. Obok tych rozważań prowadzona jest równie ożywiona dyskusja na argumenty moralne. Czy pomoc nieuleczalnie choremu w szybszym odejściu, a nawet zaniechanie jakiegokolwiek działania można uznać za etyczne? Z czasem o zasadności eutanazji przekonują się kolejne autorytety i zwyczajni ludzie. Ich zdaniem nie jest ona tożsama z morderstwem, ale stanowi wyraz humanitaryzmu w stosunku do osób, dla których nie ma już nadziei. Poza tym odmowa jej przeprowadzenia może być potraktowana jako odebranie prawa człowiekowi choremu do decydowania o sobie samym. Poparcie dla eutanazji rośnie, ale nadal istnieje wiele związanych z nią wątpliwości. Trudno bowiem odeprzeć argumenty jej przeciwników, odnoszące się chociażby do granic dopuszczalności takich działań. Przypadki wielu chorych są bardzo indywidualne, niejednokrotnie trudno również określić przyszłość cierpiącej osoby. W medycynie zdarzają się cuda, co już samo w sobie świadczy o tym, że jest szansa. Jednak cuda zdarzają się rzadko, a bólu na świecie jest coraz więcej. Zalegalizowanie eutanazji może prowadzić tymczasem do częstszego zaniechania działań medycznych i szybszego godzenia się z bezradnością lekarzy.
Prawo czy zbrodnia
